czwartek, 8 sierpnia 2013

Imagin 1 cz.16


...i zadzwoniliście przez Skype'a do Hazzy. Chciałaś go przeprosić.
T i Lou: Hejo !
H: Hejka Lou. Cześć kochanie.
T: No ta...
H: ...
T: Bo ja...chciałam cię przeprosić, że wczoraj tak na ciebie naskoczyłam. Poniosło mnie.
H: Ahaaa...spoko.
Lou: No to co tam u ciebie ? Jak płyta ?
H: Dobrze. Trochę wolno wszystko ' idzie '.
Lou: Ah...
H: A co u ciebie ?
Lou: Fajnie...nawet bardzo fajnie.
H: Fajnie...czyli ?
T: No wiesz...tak jakoś tak...
Lou: ...no tak jakoś...
T: ...no i tak...no...
Lou: Haha. * całuje cię *. Tego nie da się tak łatwo opisać.
T: No...
H: Ahaaa...wiecie...ja kończę już...pa !
T i Lou: Paaa !
H: * rozłącza się *

Kiedy Lou pocałował cię, Harry od razu zrobił taką dziwną minę i już chciał się rozłączyć tak jakby mu na tobie już nie zależało. Ciebie to natomiast wcale nie obchodziło. Jakiś czas potem, poszłaś z Louis'em do parku.
T: Ej...Louis...mam dziwne pytanie...
Lou: Pytaj śmiało.
T: Co się wczoraj stało ? xD. Sorry, ale nic nie pamiętam. Wiem tylko, że byliśmy w klubie.
Lou: No powiem ci...ale na serio chcesz to wiedzieć ?
T: Tak.
Lou: Więc byliśmy w klubie...
T: To to ja wiem.
Lou: ...i tak jakby się upiłaś. Potem zaczęłaś gadać różne głupie rzeczy...
T: Jakie konkretnie ?
Lou: ...w sensie że gadałaś nie na temat...
T: Aha...
Lou: ...i wtedy ja cię pocałowałem i powiedziałem...albo nie.
T: Powiedz co powiedziałeś.
Lou: Eh...powiedziałem, że cię kocham bo to prawda.
T: A ja wtedy co powiedziałam ?
Lou: Że też mnie kochasz.
T:   o.O
Lou: Ale ja wiem, że ty mnie nie kochasz. Byłaś wtedy pijana. Gadałaś głupstwa. Ty kochasz Harry'ego.
T: Kto tak powiedział ?! Harry mnie olał. On mnie nie obchodzi.
Lou: Nie ?
T: Nie. Ja na serio cię kocham.
Lou: Więc wczoraj nie kłamałaś...
T: Nie. Kocham cię Louis.
Lou: Ja ciebie bardziej.
T: Nie-e.
Lou: Ja wiem lepiej.
W tamtej chwili złączyliście swoje usta ( xD ). Od razu otoczyli was paparazzi z pytaniami : "Louis, kto to jest ? Czy to dziewczyna Harry'ego Styles'a ? Co będzie z Eleanor ? Zdradzasz ją z dziewczyną najlepszego kumpla ? Czy Harry o tym wie ???". Nie dali wam chwili spokoju. W końcu Louis wkurzył się i udzielił im wywiadu, żeby to wszystko wyjaśnić.
Lou: Chcecie znać prawdę ?! Chcecie ?! Bardzo proszę. To jest [T.I.] była dziewczyna Harry'ego, który wybrał solową karierę, zamiast miłości swojego życia. I...tak. Jesteśmy razem. Ja ją kocham. A Eleanor to...to tylko 'zmyłka'. To [T.I] jest moją dziewczyną. Nie obchodzi mnie, co powie na to Harry lub El. Oni już nie stoją nam na drodze, a jeśli będą próbowali...nie dam się tak łatwo. Żegnam.
W tamtej chwili Lou złapał cię za rękę i poszliście w stronę domu. Paparazzi nie dali by wam spokoju, gdybyście zostali w parku czy coś. Gdy weszliście do domu, Lou rzucił poduszką xD. Widać, że był mocno wkurzony.
Lou: Cholera.
T: Nieźle się wpieniłeś.
Lou: No...
Nagle do waszego domu wpadli Zayn i Perrie.
Z: Louis !  [T.I.] !
T: Zayn ? Pezz ? Po co wy...?
P: Zobacz to. * podaje ci gazetę *
T: O nie...

* * * * * * * * * *

Zapraszam do lajkowania naszej stronki na fb: www.facebook.com/JaramSieOneDirectionJakLiamWidelcami

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz